Kliczko vs Povetkin
|
02-10-2013, 08:11 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-10-2013 10:00 PM przez BMH.)
Post: #305
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
Martin
Wydaje mi sie, ze zawsze jak otrzymal mocny cios to robilo sie nerwowo, a jak byl podlaczony, to juz w ogole byla panika. Inna sprawa, ze przez ostanie lata Wlad nie tylko nie byl konkretniej naruszony, ale tez rzadko kiedy przyjmowal. Mozliwe, ze cos mnie ominelo, bo nie kryje sie z tym, ze zbyt wnikliwie walk Ukrainca nie studiuje. Dobrze, ze podales przykald Haye, bo David na dlugo przed walka staral sie wywrzec presje psychiczna na Wladku i wydaje mi sie, ze podzialalo. Wowa, walczyl z Haye bardzo asekuracyjnie i uwazam, ze nie tylko rozchodzilo sie o sile ciosu Davida, ale tez o to, ze wydawal sie pewny siebie. Taka sama taktyke-deprymowania Ukrainca-powinien przyjac Sasha. Ja sie mimo wszystko ludze, a ze kibicuje Sashy, to latwiej mi to przychodzi. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości