Niedozwolony doping w sporcie
|
25-01-2017, 04:06 PM
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Niedozwolony doping w sporcie
@RSC-2
Ja do 82 to nawet nie dociągnę A teraz, po czterdziestce po treningach czuję się właśnie tak albo dziesięć razy gorzej. Kiedy jakiś czas temu, w ramach treningu siłowo-wytrzymałościowego po raz pierwszy w życiu przeszedłem się na grappling, to po powrocie tylko duma oraz konieczność zajęcia się dziećmi powstrzymały mnie przed wezwaniem pogotowia, które odwiozłoby mnie na OIOM. Gorszy sort jestem. Aż z rozpaczy chyba walnę jakiś winstrol, poprawię deca durabolinem, dodam hormon wzrostu dla byków a na koniec łyknę meldonium na dobre samopoczucie. Chociaż raz w życiu poczuję się jak rasowy polski zawodowiec a mój trener, dla odmiany, potrenuje robienie głupich min i różnych intonacji zwrotu "nic nie wiedziałem!" @Wilczek Nie sądzę, żeby ktoś na forum specjalizował się w wykrywalności niedozwolonego dopingu. Osobiście uważam, że w przypadku zawodowych sportowców okresy wykrywalności i tak nie mają większego znaczenia, gdyż zawodnicy równolegle korzystają z jakichś substancji wypłukujących, maskujących obecność koksu albo ze sposobów mechanicznych, w rodzaju zbiorniczka z "czystym" moczem i rurki Zresztą samego stanozololu i tak raczej się nie stosuje i jest od tylko jednym ze składników sterydowej "kuracji". Co więcej ze względu na jego właściwości nadaje się raczej do zażywania aż do samej walki. Stąd pewnie wpadka Wacha i całej masy innych atletów |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości