Wieści z wyższych kategorii wagowych
|
01-11-2016, 08:41 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-11-2016 08:45 PM przez redd.)
Post: #738
|
|||
|
|||
RE: Wieści z wyższych kategorii wagowych
Przeglądam tak sobie boxreca i właśnie zauważyłem, że trzech amerykańskich prospektów (ale klasy B) zostało zweryfikowanych przez pierwszych cokolwiek potrafiących rywali.
Pierwszy z nich, Nick Asberry (9-1, wysoki i smukły murzyn, typ koszykarza) dostał lanie już w drugiej rundzie z przeciętnym weteranem Malcolmem Tannem, który powrócił na ring po 9 latach nieaktywności (jakby ktoś nie znał, to polecam walkę Tann vs Clif Couser, niecała jedna runda a jaja jak berety). Drugi z prospektów, John Wesley Nofire (produkt wachopodobny, tyle że ze szklanką) dostał w trzy rundy sążnisty wpierdol od weterana - przeciętniaka (choć z mocnym ciosem) Joeya Abell. Dawno nie widziałem takiej demolki na prospekcie. To było o wiele bardziej brutalne, niż deklasacja Wawrzyka z rąk Powietkina, no ale gdzie Abellowi do Saszy? Trzeci, wprawdzie w styczniu walczył, Aaron Green (czarny osiłek - cepiarz) został wypunktowany przez 44 - letniego dinozaura - rozbitka Damona Reeda (najszybsza porażka w historii walki o pas w HW, 52s z H. Hidem). Jak obserwuję amerykańską HW, tak co jakiś czas pojawia się tam kilku bokserów z b. fajnymi rekordami, ale którzy potykają się na pierwszej przeszkodzie, nawet jeśli jest ona niewielka. Kto w nich inwestuje? Chyba promotorzy naiwnie liczą, że napompują rekord takiemu delikwentowi do 20-0, 25-0, a potem przeznaczą go na złoty strzał z Wilderem, czy jakimś posiadaczem półpaśca WBA. Ale Abell vs Adamek nawet chętnie bym obejrzał, choć nie na ppv |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 37 gości