Kowalow vs Chilemba
|
11-07-2016, 08:57 PM
Post: #20
|
|||
|
|||
RE: Kowalow vs Chilemba
Dla mnie Kovalev zawsze był bokserem o większej precyzji niż sile ciosu. Nie uważam go za kumulanta, który musi nawkładać ciosów żeby w końcu naruszyć. Trafiał czysto niewygodnego Pascala, o wcześniejszych jego rywalach nie wspominając.
Nie zgadzam się z rosyjskimi komentatorami. Reszta - pełna zgoda. Skoro tak stłamsił Chilembę (z opisu wnioskuję, że walka miała podobny przebieg do tej z Hopkinsem) to jest kozakiem jakich mało, bo przecież Isaac to najwyższy sort techniki i kunsztu. Kurde... Ward wydawał mi się równorzędnym rywalem dla GGG, dla Kovaleva będzie po prostu za mały. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości