Floyd Mayweather, Jr.
|
18-05-2016, 08:37 PM
Post: #1350
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Według mnie byłby co najwyżej średniakiem. Sparing z Van Heerdenem żałosny, McGregor wolni i klockowaty, co i rusz coś zbierał. Do tego ta jego pozycja z brodą niemal celującą w niebo... Coś takiego przechodzi w MMA, gdzie zawsze może dystansować kopnięciami typu front kick albo przygrozić jakąś obrotówką na głowę. W zawodowym boksie przy 12 albo i 10-rundowym pojedynku obrywa od byle journeymana. I jeszcze ta zabawa w shoulder-rolle, matko jedyna! Już się tak bawił Kudriaszow w starciu z Durodolą, efekt wszyscy widzieli. Przy czym Rosjanin to zawodowy bokser, którego przeciwnik był pod względem technicznym surowy niczym świeżo obrany kartofel. Tymczasem Irlandczyk startuje do Mayweathera!
Jasne że to bęcwał, nadęty bufon i wkurzający kurdupel ale też jeden z lepszych bokserów w historii tej dyscypliny. Jeżeli faktycznie dojdzie do tego starcia, obstawiam że w okolicach 7 rundy będziemy świadkami pięknego nokautu na Conorze, spowodowanego kumulacją strzałów masowo zbieranych w rundach poprzednich. Przez ten czas Floydowi nawet nie rozmaże się makijaż, więc tuż po wybudzeniu McGregora będzie spokojnie mógł udać się na konferencję prasową, żeby trochę się tam ponadymać ![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości