Ankieta: Jak zakończy się walka Fury-Kliczko II ? Ankieta jest zamknięta. |
|||
Wygra Fury na punkty | 5 | 33.33% | |
Wygra Kliczko na punkty | 3 | 20.00% | |
Wygra Fury przed czasem (KO/TKO itd.) | 3 | 20.00% | |
Wygra Kliczko przed czasem (KO/TKO itd.) | 4 | 26.67% | |
Remis | 0 | 0% | |
Razem | 15 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Kliczko vs Fury - wielki rewanż
|
01-05-2016, 10:08 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-05-2016 10:14 PM przez redd.)
Post: #95
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Fury - wielki rewanż
Jakikolwiek Fury by nie był, to nadaje on kolorytu HW, co po czasach wielkiej smuty w wykonaniu Kliczki (nudy w ringu, nudy poza ringiem, nudy gdzie się da) jest wartością samą w sobie.
Już wolę "idiotów", niż Kliczkę, którego obóz kładzie dodatkową gąbkę pod ringiem, narzuca pretendentom kontrakty ze śmiesznymi wymogami, czy samego Włada, który unika kontroli antydopingowych. Fury np., został przy swoim promotorze, Mickey'u Hennesseyu, gdy tego opuścili wszyscy, a on sam zdaje się, że zbankrutował. Moralność rzadko kiedy spotykana w boksie, ale o tym nikt nie mówi. Fury'emu zdarza się często gadać od rzeczy, ale w kontekście boksu, to Kliczko prezentuje sobą wiele elementów wypaczających rywalizację. Tyle, że show-biznes jest taki, a nie inny. Fury jest błaznem, a Kliczko stara się odgrywać drugiego Jezusa. Tyle, że różnica między "być", a "odgrywać" jest znacząca i wystarczy minimum woli, by wyjść poza wyświechtane schematy. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 60 gości