Głowacki vs Cunningham
|
17-04-2016, 12:20 PM
Post: #133
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
@Martin
Cieszę się, ale nie jest to taka radość jak po wygranej Głowackiego z Huckiem. Przyglądałem się kartom punktowym i z nich wychodzi, że szykowany był wałek. Ja po 6 rundach miałem 2 punktami dla Głowackiego. Tymczasem u 2 sędziów było 4 punktami dla Głowackiego, a u trzeciego nawet 6 punktami. Dopiero od 7 rundy punktacja staje się uczciwa, bo już nie było potrzeby dalej drukować. Cunningham zdawał sobie z tego sprawę i podobnie jak Molina w Krakowie wiedział, że inaczej niż przez nokaut nie wygra. Stąd jego rozpaczliwe szukanie bójki, która mu wybitnie nie leżała. Podobnie kiedyś załatwiono Trouta w walce z Alvarezem. Czuję się źle z tym, że już trzeci raz w walkach z Polakami Cunninghama zrobiono w wała. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości