Polsat Boxing Night Kraków 02.04.2016
|
08-04-2016, 12:50 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-04-2016 12:50 PM przez redd.)
Post: #213
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night Kraków 02.04.2016
(08-04-2016 10:07 AM)Mayo napisał(a): Poza tym jedo matchmaking byl zawsze beznadziejny. On napompowany polciezki bez ciosu nadzwyczaj czesto wchodzil do ringu z wielkimi bydlakami potrafiacymi uderzyc, z ktorymi zwyciestwo tak naprawde gowno dawalo a ryzyko bylo niewspolmierne do zysku (typu Grant czy Walker, zwyciestwa nie dajce nic badz bardzo malo a w obu walkach malo brakowalo...). Nikt w tym sztabie nie potrafil brac rywali wygodnych i dajacych duzo, chyba jedyny przypadek to Arreola gdzie byl to strzal w 10 - wolny na nogach, zazwyczaj leniwy i gruby, spokojnie do ogrania a wyhypowany na scisly top HW. Połowicznie mogę się zgodzić / nie zgodzić. Uważam, że Adamek miał bardzo dobry matchmaking. On po prostu sportowo nie pasował do tej dywizji i żadne dobieranie rywali nie dałoby mu tytułu. Wyhypowanie w PL na walce z Gołotą, potem nieduży, wprawdzie niewygodny, ale do obicia Estrada, czy Arreola (jeśli chodzi o rozgłos i szanse sportowe to wybór takiego rywala był strzałem w 10, jak napisałeś). Na potyczkę z Grantem trochę za bardzo patrzy się z perspektywy czasu - po Arreoli Adamek miał gładko uporać się z takim rywalem i sprawdzić się z wysokim, ciężkim bokserem. Grant nie miał sprawić Tomaszowi wielu problemów, ale wyszło jak wyszło. W walce było inaczej, bo to była wymagająca walka dla Górala, w którą musiał włożyć sporo sił. Po Kliczce, gdzie wszyscy się przekonali, że Tomasz w takiej konfrontacji nie ma szans, pod względem prowadzenia / dobierania rywali nie było tak źle. No i Adamek miał górę szczęścia w walkach z Chambersem (kontuzja rywala we wczesnej fazie walki), czy z Cunninghamem (gdzie pomogli sędziowie). Te zwycięstwa pozwalały trwać poglądowi, że Tomasz to czołówka HW. Pogląd ten upadł wraz z walką z Głazkowem, gdzie przecież nieduży jak na HW, bez ciosu Ukrainiec wygrał bardzo wyraźnie. Po Kliczce Tomasz jechał na farcie / dobrym matchmakingu. Moim zdaniem Adamek był bardzo dobrym bokserem LHW i CW, ale w ciężkiej był solidnie przereklamowany. Zauważ, że rywale którzy narobili Góralowi problemów / wygrali z nim to (poza Kliczką) mali ciężcy (Chambers, Cunn, Głazkow, Szpilka). Karierę Adamka w HW uważam za wręcz modelowo poprowadzoną; dostawał odpowiednich rywali, którzy pozwalali stwarzać wrażenie, że Tomasz to czołówka, liczący się gracz w ciężkiej. Przed Kliczką w wielu rankingach pojawiał się jako numer 3 tej kategorii wagowej, zaraz po braciach K...
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości