Blackwell w śpiączce
|
28-03-2016, 01:19 PM
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: Blackwell w śpiączce
Ja sobie nie potrafię wyobrazić niesankcjonowania, jak to nazywacie, missmatchy. Jakie byłyby kryteria oceniania czy dana walka to missmatch czy nie? Po fakcie każdy mądry, jednak przed pojedynkiem sporo osób uważało, że Blackwell będzie godnym przeciwnikiem dla Eubanka Jr. Nie okazał się, ale wiemy to dopiero teraz, po fakcie. Czyli rozumiem, idąc tym tropem, Gołowkin czy Kowaliow już nigdy nie weszliby do ringu, bo przecież w ostatnich 3 latach (obok nielicznych przypadków), każda ich walka to missmatch. Nie wolno też zapominać, że taka opcja to kolejna możliwość robienia wałków. Dopiero federacje by zarabiały na kolejnych łapówkach, żeby uznać, że dane starcie to jednak nie missmatch...
Warto też zauważyć, że każdy z trzech ostatnich przypadków, kiedy bokser zapadał w śpiączkę miał miejsce w potencjalnie wyrównanych pojedynkach. Nie popadajmy więc w paranoję, oczywiście zgadzam się, że ciosy w tył głowy powinny być surowo karane, ale pomysł z wprowadzaniem kasków czy niesankcjonowania missmatchy to jakaś abstrakcja, która jeszcze bardziej popsułaby boks zawodowy. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości