Tydzień 3 - 9.09.2012
|
05-09-2012, 05:16 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-09-2012 09:54 PM przez Jerome.)
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Tydzień 3 - 9.09.2012
Ależ kalendarium! Na to czekałem!
Pianeta v Botha Stawiam, że Botha pomęczy Francisco przez maksymalnie 4 rundy. Jeśli do tego czasu nie pokona Włocha przed czasem to zwiastuje mu porażkę punktową w okolicach remisu. Klitschko v Charr Tak jak reszta nie widzę żadnego atutu Charra. Typuję oczywiście wygraną obecnego Mistrza przez knockout. Manuel to powrót Ukraińca do walk przed Mistrzowską szansą. Nie wiem za co ten "Niemiec" dostał walkę o pas, jest dopiero 8 w rankingu WBC. Kasa kasa i jeszcze raz kasa, a raczej długi do spłaty a więc idealny rywal dla Vitka. Łatwy i bez ambicji. Jeśli Manny przegra na punkty będę zadowolony gdyż Witold na emeryturę odejdzie z ładnym rekordem (45-3, 40KO). Abdusalamow v McCline Podpiszę się pod prognozą Szpilki. Jeśli McCline się zesra to polegnie przed czasem a jeśli Mago pomyśli, że to łatwizna to może polec przed czasem. Żaden z nich nie jest interesujący i ten pojedynek raczej odpuszczę ale jako fan ciężkiej opinię chętnie dołączam. Bellew v Mirnada Życzę Edisonowi kolejnego knockoutu. Nie wiem jak u niego z kondycją. Tony pod tym względem uważam, że go przewyższa. Na pewno zakończenia przed czasem ze strony Brytyjczyka się nie spodziewam. Będzie to dla mnie szok a'la Klitschko na deskach w walce z Adamkiem. Jeśli jednak Bellew ładnie taktycznie rozpracuje Mirandę to zwycięstwo punktowe jest jak najbardziej w jego zasięgu. Ward v Dawson Bardzo lubię Warda. Nieco mniej lubię Dawsona. Powinienem kibicować więc Wardowi ale jestem jednak za "Złym". Uważam, że odchudzony Chad poradzi sobie z Andre nie ustępując mu na krok i może pokusi się o zwycięstwo punktowe. Dla mnie Andre to faworyt ale zwycięstwo Dawsona nie będzie dla mnie sensacją. Szybki, odważny, odporny i mańkut. To moim zdaniem klucz Chada do zwycięstwa. Lawerence v Fonseca Tego pojedynku nie wytypuję. Powiem tylko, że pierwszy raz będę miał okazję oglądać Franklina i nie mogę się tego doczekać. Fonsecy nie znam więc pewnie to bum do odstrzału. Adamek v Walker To trzeba na tym forum powiedzieć. Lubię boks Tomka i kibicuję mu. Uważam jednak, że dobrze przygotowany Walker (a takiego należy się spodziewać) może pokonać naszego Górala. Oczywiście najbardziej prawdopodobne wydaję się zwycięstwo punktowe Tomasza jednak uważam, że Walker to lepszy, świeższy, szybszy Grant (z chwili obecnej). Jeśli Travis trafi Tomka jak to zrobił Michael a myślę, że chociaż raz mu się to uda to może być sensacja. Daję 55/45 dla Adamka. W przypadku Polaka typuję punkty, w przypadku Amerykanina typuję knockout. Cunningham v Gavern Kolejna moja niespodzianka w typowaniu. Daję 55/45 dla Cunninghama. Steve powinien wypunktować Gaverna ale ten (też dobrze przygotowany) może trafić mocno Steve'a i wykorzystać jego słabą szczękę. Kibicuję Cunnowi baaardzo mocno. Nie widzę go w HW ale z powodów o których chętnie pogadam gdzie indziej bardzo chcę aby wygrywał i wygrywał. Oby nie ruszał Haye'a ;P Zauważyłem, że różnica wzrostu między Bellewem a Mirandą jest spora. Nie wiem do końca jak Kolumbijczyk z tym sobie radzi. They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Tydzień 3 - 9.09.2012 - Hugo - 03-09-2012, 01:23 PM
RE: Tydzień 3 - 9.09.2012 - redd - 03-09-2012, 06:36 PM
RE: Tydzień 3 - 9.09.2012 - Jerome - 05-09-2012 05:16 PM
RE: Tydzień 3 - 9.09.2012 - Szakal - 07-09-2012, 04:05 PM
RE: Tydzień 3 - 9.09.2012 - kartofelek - 08-09-2012, 09:13 PM
RE: Tydzień 3 - 9.09.2012 - redd - 08-09-2012, 11:33 PM
RE: Tydzień 3 - 9.09.2012 - Hugo - 09-09-2012, 08:29 AM
RE: Tydzień 3 - 9.09.2012 - Maynard - 09-09-2012, 09:18 AM
RE: Tydzień 3 - 9.09.2012 - Hugo - 09-09-2012, 09:58 AM
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości