Gołota-Bowe - cyrk się zbliża
|
30-08-2012, 04:44 PM
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Gołota-Bowe - cyrk się zbliża
@ Szakal
Bowe ostatnio coś wspominał, że miał wizję i Bóg kazał mu dalej walczyć. Gadał coś o Kliczce, Powietkinie, Gołocie. On już chyba stracił kontakt z rzeczywistością. Po tym co zobaczyłem na tym filmiku wnioskuję, że nawet ten "pojedynek" w wrestlingu może się okazać dla niego zabójczy. W ogóle mam wrażenie, że on chyba już nie pamięta walk z Andrew. To wszystko jest chyba spowodowane tymi właśnie pojedynkami. Bowe pod koniec lat '90 strasznie się zmienił, uprowadził żonę, jakieś szemrane interesy, handlowanie na pchlim targu. Szkoda, bo to był wielki bokser |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości