Brodnicka i Piątkowska

[Wilczekstepowy]

Już jutro, Ewa Piątkowska będzie walczyć o mistrzostwo Europy w (chyba) nieswojej kategorii z Marie Riederer.





Znawców boksu kobiecego - wiadomo - niewiele ale może ktoś wie czego możemy się spodziewać po tej walce? Piątkowska chyba po raz pierwszy w karierze będzie boksować z pięściarką silniejszą od siebie. W dodatku Riederer mimo iż młodsza o 4 lata to jest o wiele bardziej doświadczona. Dwie porażki, których doświadczyła w dwóch ostatnich walkach odnotowała z rywalkami z absolutnie kobiecego topu, odpowiednio 3 i 5 miejsce w rankingu boxrec. Choć trzeba przyznać, że według punktowych były to bardzo wyraźne zwycięstwa.

No cóż. Moja diagnoza jest taka, że Piątkowska niestety polegnie w tej walce, choć bardzo mocno jej będę kibicował. Choć z drugiej strony nie zdziwiłbym się też, że gdyby dotrwała do końca to w zwycięstwie by pomogli jej sędziowie. Ale taka zwycięstwa nie chcę i takich zwycięstw nie uznaję.

Mam nadzieję, że ktoś się jeszcze podzieli swoją opinią.