O Boksie z przymrużeniem oka
|
05-05-2015, 05:59 PM
Post: #36
|
|||
|
|||
RE: O Boksie z przymrużeniem oka
Tam aligatory były od dawna i jest ich tam naprawdę mnóstwo i to człowiek wszedł na ich teren. Ludzie są bardziej przyzwyczajeni do tych stworzeń, pewnie tak bardzo jak my do dzikich psów. Jeżeli taki aligator wyszedł by poza terytorium to by szybko został złapany i odstawiony albo nawet odstrzelony. Gdyby się tam pojawiły inne zwierzęta zagrażające życiu człowieka, jak np. jadowite węże również by były wyłapywane. Lecz w takich Indiach czy Brazylii już z kolei nie. Bo są częścią tamtego środowiska. Podobnie, jak z reniferami w Norwegii, które czasami nawet potrafią wejść do marketu i nikt już z tego nie robi specjalnej sensacji.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości