Mariusz Wach vs Wladimir Kliczko
|
02-08-2012, 07:28 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2012 07:43 PM przez Szakal.)
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Mariusz Wach vs Wladimir Kliczko
(02-08-2012 07:24 PM)Kikas napisał(a): Jak przeczytalem newsa, sobie pomyślalem: "no, wreszcie wszyscy polscy fani boksu będą zadowoleni" Jeśli naprawdę myślałeś, że "fani" będą zadowoleni, to wybacz ale chyba jesteś bardzo naiwny ;] Najlepsze jest to, że jeśli Wach ustrzeliłby Władimira jakimś lucky-punchem i ten skończyłby na deskach, wobec czego Mariusz zdobyłby tytuły, to wielcy "eksperci", którzy teraz najbardziej psioczą na Wacha pisaliby pewnie "A nie mówiłem! WIEDZIAŁEM, że Mariusz ma szansę! Brawo!". Wiem, mnóstwo gdybania i scenariusz chyba niemożliwy, ale wiecie o co chodzi. Ot, typowa polska mentalność... @Kikas Oczywiście, że nie jestem oporny na argumenty. Wszak każda okazja do dyskusji jest dobra ;] Zacznę od końca: 1)Adamek pokonał przynajmniej uważanego za czołowego ciężkiego Arreolę. 2)Chisora pokonał (w oczach fanów, bo punktowi byli ślepi) Heleniusa, uważanego za "gorącego" prospekta i boksera mogącego w przyszłości nieźle namieszać. 3)Huck? No fakt, tutaj mój pomysł/wymysł się nie sprawdził. Ale generalnie to raczej nie wiesz, czy X czy Y da dobrą walkę, prawda? Szczególnie jeśli X przychodzi z wagi niższej. W moim poście chodziło o to, że walki (a przynajmniej jedna) z zawodnikami TOP10 HW pozwolą jakoś zweryfikować talent danego boksera do wagi ciężkiej i najzwyczajniej w świecie pokażą, czy zasługuje na walkę o pas czy nie, co pozwoli uniknąć farsy jak z Mormeckiem, dla przykładu. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 50 gości