Mariusz Wach vs Wladimir Kliczko
|
02-08-2012, 06:42 PM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Mariusz Wach vs Wladimir Kliczko
@AdamekFightPL
Zacznę trochę "inaczej", ale najzwyczajniej w świecie nie mogę sobie darować... A Adamek to niby czemu chce walki z Władimirem? Nie dla wypłaty? Może powiesz mi, że chodzi głównie o sport i pas mistrza świata? Twoje posty na tym Forum są na wysokim poziomie i można z Tobą ciekawie podyskutować, ale nazywanie walki Wach-Kliczko skokiem na kasę tego pierwszego z jednoczesnym bronieniem Adamka to czysta hipokryzja... I od razu zaznaczam, nie jestem "hejterem" Tomasza, nie chcę nikogo prowokować czy nastawiać przeciwko "Góralowi" oraz obrażać jakoś Ciebie, tylko proszę o trochę konsekwencji. Co do tego, że Wach nie ma na koncie nikogo z czołówki, to to samo można było powiedzieć o Mormecku i wielu innych pięściarzach. Ot, normalka jeśli chodzi o rywali Kliczków. Wach nie ma praktycznie żadnych szans na zwycięstwo, oprócz jednej... Tak, dobrze myślicie. Chodzi mi o potencjalnego lucky-puncha. Władimir nie słynie ze zbyt odpornej szczęki (choć nazywanie jej "szklaną" uważam za przesadzone), a Mariusz bije naprawdę mocno, więc gdyby jakimś cudem trafił... Wiem, to jest marzenie ściętej głowy i pobożne życzenie, ale marzyć można ;] Krótko mówiąc: Kliczko jest bokserem lepszym pod chyba niemal każdym względem, na dodatek ostatnio jakby przestał na siłę trzymać rywali w ringu przez całą walkę, więc "Wiking" względnie szybko skończy na deskach. Mój typ? Kliczko przed czasem około 6 rundy. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 106 gości