Orlando Salido vs Roman Martinez

[Hugo]

Za niecały tydzień w San Juan odbędzie się ciekawy pojedynek o pas WBO w super piórkowej pomiędzy Orlando Salido i Romanem Martinezem. Mam spore problemy z wytypowaniem faworyta. Salido jest na pewno bokserem większego formatu od Martineza, ale kilka aspektów przemawia przeciwko niemu. Walka jest w Puerto Rico, czyli na terenie rywala. Martinez to duży super piórkowy, który boksuje od początku kariery w tej kategorii, czego o Salido powiedzieć nie można. Na pewno Meksykanin nie jest sztuczny w tej wadze, ale z drugiej strony w dniu walki jego rywal będzie zapewne sporo cięższy. Niepokoić może też duża ilość nokdaunów zaliczanych przez Salido. Zarówno z Mikeyem Garcią, jak i z Terdsakiem Kokietgymem leżał po 3 razy. Wprawdzie Salido znany jest jako "Wańka Wstańka", ale jak się dużo inkasuje, to kiedyś musi przyjść ten cios, który znokautuje. W sumie stawiam więc na niespodziankę, czyli na wygraną Martineza, chociaż każdy wynik jest dla mnie w tej walce możliwy.

Na undercardzie na uwagę zasługuje przede wszystkim walka Jose Gonzalez vs Sharif Bogere w wadze lekkiej. Gonzalez swego czasu sprawił wielkie problemy Burnsowi, ale potem miał długą przerwę. Jest bokserem dość słabo sprawdzonym. Co innego Bogere, który w każdej walce chce znokautować rywala, ale nie w każdej mu się to udaje. Myślę, że tym razem afrykański lew będzie jednak górą.

Poza tym na ringu w San Juan wystąpią McWilliams Arroyo (musza), Yoandris Salinas (super kogucia) i kilku młodych prospektów na wstępnym etapie swojej kariery.