Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
|
04-04-2015, 06:27 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-04-2015 06:33 PM przez Krzych.)
Post: #419
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
Żadne machlojki tutaj nie są potrzebne. Pacquiao ma tylu psychofanów, a Mayweather tylu przeciwników życzących mu porażki, że spora część bokserskiego świata będzie sobie wmawiać różne rzeczy nawet jeżeli Floyd wygra wyraźnie, a to już starczy do rewanżu. Zdecydowana większość biznesu Floyda jest zbudowana na nienawiści kibiców do niego, na ich chęci zobaczenia jego porażki. Pacquiao to ostatnia szansa na to żeby Floyd został pokonany i ogrom ludzi nie przyjmie do wiadomości wygranej Floyda w tej walce. Wystarczy do tego zarzucić jakąś tanią historyjkę o kontuzji Pacmana podczas przygotowań i połowa bokserskiego świata to łyknie, a wtedy rewanż gotowy. Żądza porażki Floyda jest w bokserskim świecie ogromna, Pacman to ostatnia nadzieja, wystarczy mały impuls żeby wszyscy zaczęli się oszukiwać, że zwycięstwo Floyda to tutaj kontuzja Pacmana, tutaj Floyd uciekał, tam sędzia, tam złe ustawienie księżyca, tam zły kierunek wiatru, wszystko byle móc się dalej oszukiwać, że Floyd przegra, a Pacman jest tym, który go pokona. Rewanż jest prawie pewny, no chyba że na prawdę ktoś zostanie tutaj zdeklasowany jak statystyczny przeciwnik Kliczki. Na jednej szansie dla Pacmana się nie skończy, dla zbyt wielu kibiców mit o Pacmanie pogromcy Floyda stał się sensem życia.
![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 12 gości