Kovalev - Pascal, Glazkov - Cunningham
|
15-03-2015, 06:46 AM
Post: #131
|
|||
|
|||
RE: Kovalev - Pascal, Glazkov - Cunningham
Żeby nie było, ja Hopkinsa nie hejtuję. Raczej chwalę Pascala, za to że zrobił co mógł i głupiego pomysłu na walkę nie miał.
Hopkins po prostu zderzył się ze ścianą. Był tłamszony przez większego i silniejszego rywala, a każdy jego większy atak od razu odsłaniał go na silny cios. Zero pretensji |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 28 gości