2014 - czas pokuty
|
26-12-2014, 10:39 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: 2014 - czas pokuty
Ja się w sumie cieszę, że polski boks dostał taki kubeł zimnej wody na łeb i obudził się z tych snów o potędze. Wasilewski mówiąc o potencjale ludzkim miał na myśli oczywiście poziom boksu amatorskiego. Taka Ukraina na igrzyskach zdobywa po 2 złote medale w boksie, podczas gdy my nie wysyłamy na igrzyska nikogo, a ostatni brązowy medal zdobyliśmy 22 lata temu. Nie zgodzę się tu z @Krzychem, który stwierdził kilka miesięcy temu, który stwierdził, że nie mamy sukcesów w boksie, bo polskiej młodzieży nie chce się ciężko pracować i poświęcić się treningom, że boks to dla nich za ciężki sport ( sorry, jeśli coś przekręciłem ). W sportach, które podobnie jak boks bardzo obciążają organizm i nie można w nie "grać" jak kolarstwo czy łyżwiarstwo szybkie sytuacja jest diametralnie inna. Tam już młodzi garną się aby uprawiać wyniszczający fizycznie sport. Problem leży gdzie indziej. Po pierwsze niekompetentni działacze, którzy mentalnie zostali jeszcze w epoce słusznie minionej, a i co do ich instynktu samozachowawczego, że tak się wyrażę można mieć wątpliwości. Przypomnę w tym miejscu cytat prezesa związku na temat słynnej już afery z tureckim nożownikiem:
Cytat:Nie wiem, dlaczego zaatakował sędziego, podobno gorąco dyskutowali wcześniej o sporcie. Mogę to tylko kłaść na karb gorącego południowego temperamentu Mustafy. Sorry, ale jeśli związkiem rządzą ludzie, którzy wygadują takie rzeczy, to dobrze być nie może. Drugą ważną kwestią jest zdyscyplinowanie młodych ludzi w kadrach narodowych czy też klubach. Idealnie obrazuje to sytuacja Cieślak vs Kaczor oraz całe tło tej sprawy, a w tym tle alkohol, dużo alkoholu. Trzeba z tym skończyć. Kiedyś, w PRL-u boks odgrywał ważną rolę resocjalizacyjną, podobnie z resztą jak zapasy, które nota bene też dogorywają. Pozwalał młodym ludziom wybrać lepsze życie, dawał szansę. Czy dalej tak jest ? Wątpię. Powinno się wprowadzić podobny system jak na Kubie, czyli surowe zasady posłuszeństwa oraz wgląd w szkolne wyniki zawodników. Do tego wszystkiego oczywiście potrzeba pieniędzy, których w związku po prostu nie ma. Problemem i to sporym jest też MMA, które nijako podbiera część talentów pięściarskich. Zresztą nie dziwię się młodym ludziom, którzy wybierają MMA. Każdy chyba wolałby trenować w normalnej przestrzennej, dobrze wyposażonej hali pod okiem poważnych fachowców niż w klaustrofobicznej, zakiszonej komórce. Moja ocena tego jest taka. Jeśli chcemy mieć sukcesy w przyszłości, ale dość dalekiej, to trzeba wywalić po prostu to całe postkomunistyczne towarzystwo i zastąpić ich młodymi, świeżymi umysłami pokroju Tomka Różańskiego, czy Huberta Migaczewa. Jest też druga opcja, bardzo radykalna, która może wypalić bardzo szybko, ale też przyspieszyć agonię dyscypliny. Likwidacja związku..... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
2014 - czas pokuty - Hugo - 26-12-2014, 11:51 AM
RE: 2014 - czas pokuty - Martin - 26-12-2014, 10:05 PM
RE: 2014 - czas pokuty - Pakman - 26-12-2014 10:39 PM
RE: 2014 - czas pokuty - pyra90 - 26-12-2014, 11:46 PM
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości