Władimir Kliczko - Bryant Jennings
|
19-12-2014, 06:50 PM
Post: #47
|
|||
|
|||
RE: Kliczko - Jennings?
Nikt nie neguje Jenningsa. Problem z nim jest taki ze jest bardzo dobry w obronie i sredni w ataku. I ta obrona nie wygra z Kliczko bo na Wladka to trzeba wyjsc jak Pulew i probowac cos ugrac w ofensywie trafiajac mistrza. Bryant to solidny zawodnik, ale jego charakterystyka jest najgorsza z mozliwych. Juz Chisora czy Povietkin mieli wieksze szanse bo szli uparcie do przodu.
Inna sprawa to troche przemilczana sprawa ostatniej walki Jenningsa - wygral minimalnie,na kartach tylko dzieki odebranemu punktowi Perezowi (dosc watpliwie) prezentujac sie srednio na tle srednio tez dysponowanego Pereza. Bryant musi dac najlepsza walke w dotychczasowej karierze zeby sie nie skompromitowac. A i tak na sucho nie ma papierow by zagrozic Kliczce. Co nie znaczy ze jest cienki bo w bezposrednich pojedynkach z Povietkinem czy Chisora nie bylby na straconej pozycji. Co do porazki z Kliczko, nikt nie bedzie robil z tego tragedii chyba ze zawalczy jak Mormeck. Povietkin pokazuje ze po laniu od Wlada mozna sie podniesc. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości