Krzysztof Włodarczyk

[Szakal]

Włodarczyk chyba niedługo zacznie walczyć tak "często", jak Guillermo Jones... Od czasu jego ostatniej walki minęło już około 7 (!) miesięcy. Pojawiają się kolejne nazwiska jako potencjalnych rywali, wraca ciągle wątek rewanżu z Palaciosem, a "Diablo" ciągle nie wraca na ring. Oto lista potencjalnych rywali Włodarczyka, pod uwagę wziąłem tylko nazwiska o których najwięcej się mówi/mówiło:
1)Francisco Palacios - tu chyba nawet nie muszę nic dodawać. No, może oprócz tego, że "Czarodziej" kontrakt już podpisał, a "Diablo" zwleka czekając nie wiem na co.
2)Roy Jones JR - o Royu (a raczej jego zwłokach, walka z Głażewskim mówi sama za siebie) jako rywalu Krzyśka mówiło się od dość dawna, teraz po jego "zwycięstwie" (cudzysłów stąd, że werdykt w walce z "Głazem" można uznać za dość kontrowersyjny) nad Pawłem Głażewskim wydaje mi się, że jest to niestety pewniak.
3)Antonio Tarver - mówiło się o nim sporo, ale po wpadce z dopingiem chyba zniknie z listy potencjalnych rywali.
4)Rahim Czakijew - jakiś czas temu było o tym dość głośnio, ale nie wiadomo czy to nie były tylko plotki.
5)Grigorij Drozd - jako potencjalny rywal pojawił się dzisiaj. Link do artykułu: http://www.bokser.org/content/2012/07/12.../index.jsp

Czy któryś z tych pięściarzy Waszym zdaniem zostanie najbliższym rywalem Włodarczyka? Czy macie raczej własne typy?


PS. Przeniósłbym ten temat do działu "Bokserzy", bo tam pasuje o wiele lepiej.