Sęk vs Krasniqi (20.12.2014, Monachium)

[redd]

Fajne zestawienie zawodników z szerokiej europejskiej czołówki. Co można powiedzieć o Krasinqim? Widziałem go tylko w dwóch pojedynkach z Sahinem i Cleverlym. O ile z Turkiem wypadł bardzo dobrze, to z Clevem nie miał nic do powiedzenia i dostał solidne lanie w tamtym pojedynku.

Obydwaj wydają się być dosyć wątli fizycznie i bez mocnego ciosu. Sęk wydaje mi się, że jest lepiej ułożony technicznie i taki rywal jak Robin powinien mu pasować. Krasniqi to nie cepiarz Woege, który stłamsi Polaka fizycznością. Moim zdaniem Sęk może wypunktować rywala.

Do walki jeszcze niecały miesiąc, ale Sęk zdaje się, że jest w rozruchu. Musi jednak pokazać formę lepszą niż w dwóch ostatnich pojedynkach, bo po bliskiej walce werdykt może pójść na konto gospodarza.