Manny Pacquiao - Chris Algieri
|
22-11-2014, 03:28 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-11-2014 03:35 PM przez Tar-Ellendil.)
Post: #84
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
Pacquiao miał przebłyski dawnej formy w ostatniej walce z Marquezem i wydawało się, że wrócił stary dobry Manny, ale właśnie to go zgubiło bo był bardziej otwarty, a Juan czytał go jak z otwartej książki.
Marquez wyraźnie górował nad Pacquiao w 3 walce, ale po tym werdykcie wiedzieli, że trzeba postawić wszystko na silne ciosy kontrujące. Podobną taktykę przyjął Bradley licząc na to, że trafi i odłączy Pacquiao, ale ten walczył zachowawczo, a Bradley w drugiej części walki skupił się tylko na obronie i wyrzucaniem cepów zza głowy. Poniekąd Bradley ośmieszył atak Pacquiao bo praktycznie samym balansem wybronił wszystkie kombinacje Paca. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 53 gości