Manny Pacquiao - Chris Algieri
|
21-11-2014, 05:13 PM
Post: #66
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
@BMH
Jak zapewne zauważyłeś to ja raczej nie wypowiadam się na temat przebiegu i wyniku walki przed walką Wynik mogę przewidywać u buka licząc na szczęście, los, przypadek w formie zabawy, lub hazardu. Uważam ,że boks jest tak nieprzewidywalny ,że prognozowanie wyniku walki na podstawie oceny zawodnika wynikającej z jego poprzednich walk to dla mnie strata czasu i pisanie bez sensu. Ale nie twierdzę ,że jeżeli ktoś ma na to ochotę i lubi dywagować ma tego nie robić. Forum jest po to, aby pisać różne głupoty. To ,że ja tego nie robię wcale nie znaczy ,że inni też mają tego nie robić. Czasem sobie to skrytykuję i koniec. Bo taki już jestem. A wy sobie piszcie kto wygra . Pacquiao czy Algieri. Proksa czy Sulęcki, Kliczko czy Pulew Przecież ja nie obrażam tych ,którzy przewidują wynik walki a jedynie trochę sobie żartuję z ich prognoz. Ciebie akurat to nie dotyczy, bo Ty praktycznie nigdy nie typujesz jednoznacznie ,a raczej wymijająco jak np. w tym przypadku dotyczącym walki Martinez - Cotto Cytuję:” Faworyt Sergio, ale liczę na niespodziankę. Z ostatecznym typem sie jeszcze wstrzymam. Koniec cytatu Ale zdarzają się wypowiedzi jednoznaczne takie jak np. ta.: Cytuję : „Cotto przegrał z Troutem, co zrobi z nim Martinez? Sergio w formie z walki z Chavezem robi Cotto do 6 rundy. Miguel nie jest już tak mocny fizycznie jak kiedyś, nie znokautuje Martineza a tylko na to może liczyć. Ehh... myślałem, że znasz się na boksie, ale najwidoczniej Twoja wiedza ogranicza się tylko do punktowania walk. Koniec cytatu. Ale nie ma się co przejmować. Typowanie wyników to tylko zabawa. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 28 gości