KLICZKO vs PULEW

[Michal_1990]

Mam nadzieję, że Wołodia pokaże się z lepszej strony niż w walce z Powietkinem i będzie bardziej agresywny w ringu. W przeciwnym razie znowu będziemy oglądać II międzynarodowy festiwal klinczu pod hasłem "Kubrat przytul mnie". Witalij wolał dać po mordzie niż się tulić i między innymi za to bardziej go szanuję. Tak, wiem że Władimir nie ma takiej odporności jak brat, ale do kurwy nędzy, on ma tak masakryczną przewagę w ringu: warunków, techniki, szybkości, koordynacji ruchowej i siły ciosu, że po prostu jest stworzony do brutalnej dominacji w ringu.

Co do Bułgara, to liczę że nie pęknie przed Władkiem i da mu trudną i wyrównaną walkę, bo jak człowiek przypomni sobie co w ringu pokazali Pianeta, Mormeck czy Lepai to na język cisną się same niecenzuralne wyrazy. Wstyd, że tacy ludzie dostają szansę walki o pas. (Wacha celowo pominąłem, a dlaczego to wie każdy, kto oglądał tamtą walkę)