Tomasz Adamek vs Artur Szpilka

[kubala1122331]

Zawsze jest żal, kiedy w takim stylu odchodzi jeden z idoli z dzieciństwa... Jednak może to i lepiej niż miałby dziś wygrać i w takiej formie pojechać na walkę z czołówką...

Wygrana Artura zasłużona, ale ja bym się z wynoszeniem go na piedestał wstrzymał. Moim zdaniem oprócz chłodnej glowy i wyrachowania nie pokazał nic, czego bym wcześniej nie widział. Żebym nie został źle zrozumiany, nie umniejszam jego sukcesu. U mnie wygrał 97-93.

Cała gala jak najbardziej na plus. Fajnie zainwestowane 40 zł, gala obejrzana na spokojnie, nie żałuję tych pieniędzy.
Inna sprawa to wyniki, które były dla mnie całkowitym zaskoczeniem.

Teraz tylko zaparzyć mocną kawke i czekać na Hopkinsa.