Liverpool, 22.11.2014
|
07-11-2014, 11:18 AM
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Liverpool, 22.11.2014
Kurde, a mnie Bellew vs Cleverly w ogole nie jara. To szrot w polciezkiej bez wiekszych szans na jakies sukcesy. Po prostu sa po tej drugiej stronie przepasci, za ktora stoja Hopki, Kovalevy czy Pascale.
Za Cleverlym ciagnie sie fama najslabszego mistrza polciezkiej od lat + Kovalev rozsmarowal go po ringu.A Bellew jeszcze przegral z tym Clevem wczesniej. Jasne ze sama walka moze byc fajna bo sredniaki na podobnym poziomie moga dac naprawde kapitalne widowiska ale zeby to byla jakas walka zmieniajaca jakis uklad sil w boksie? Raczej nie. Swoja droga oco chodzi z ta ich niechecia? Gdzie jest zrodlo tego ich hejtu? Gale obejrze ale najbardziej dla walk DeGale, Quigga, Joshuy i Grovesa. Szczegolnie walki dwoch pierwszych moga byc ciekawe. Fajnie ze Anglicy potrafia zrobic gale oparta na pelnym spektrum kategorii, od kogutow po HW |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości