Manny Pacquiao - Chris Algieri
|
12-10-2014, 06:57 PM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
Co tu dużo mówić Algierego poznałem dopiero od jego 19 zawodowego występu, podczas walki z Emmanuelem Taylorem ostatnim oponentem Adriena Bronera, , wcześniej nawet o nim nie słyszałem, gdy dowiedziałem się że że będzie rywalem Prowo, ,pomysłem że będzie musiał się chlopak modlić o to aby przetrwać w ringu, i po pierwszych dwóch rundach można było tak stwierdzić, Chris miał przewagę Wzrostu i zasięgu, ale taki czołg jak Rusłan zdoła ł się łatwo przebić, jednak natrafił się Młot na śito i Algieri uwierzył że może w tym pojedynku poboksować, , ładnie zaczoł się poruszać i być mobilny na nogach, Jednowymiarowy w tej walce Rusłan się pogubił, Walka zakończyła się sensacją, i otworzyła nagle nikomu nieznanemu dotąd Algieremu wrota do sławy,
Teraz zmierzy się z góra lodową która trochę ostatnio podtopiała, ale nadal stoi mocno na krze,Moim zdaniem nawet dyspozycja Manego z walki z Riosem gdzie wygrał ale nie pokazywał swego instynktu zabójcy jak dawniej, pozwoli Wypunktować Chrisa, Algieri będzie miał przewagę wzrostu ale Manny z wyższymi od śiebie już się bawił, jak to było przy okazji walki z Antonio Margarito, Chrisowi nie wystarczy nawet to że będzie przygotowany na 200% do tej obrony pasa WBO, Poprostu szybkość w ringu wygra, jeszcze do tego jak Pacman przypomni sobie i rozbudzi w sobie ponownie Lwa, Licze na KO, daje Chrisowi 35 %,.. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 29 gości