Artur Szpilka vs Jameel McCline
|
26-06-2012, 07:31 PM
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka vs Jameel McCline
Ważenie epickie Roy mnie rozwalił tym wcięciem.
Co do walki to mam nadzieję, że tym razem tłumaczenia typu "znów się podpaliłem, chciałem urwać głowę, trochę go zlekceważyłem, miałem boksować a się biłem, przepraszam trenera i tylko czekać lepszych walk". Czas najwyższy wyjść, boksować i znokautować w efektowny sposób. Powiem szczerze, że rozmiar McCline'a mnie lekko ostudził. Może nawet walka potrwa pełen dystans bo nie oszukujmy się, ale takiego kloca ciężko jest powalić czystym ciosem. To nie Saulsberry, który padnie od sadła tylko bądź co bądź dobry zawodnik (jak na ten etap kariery). Powodzenia Szpila! They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości