Piłka nożna ogólnie
|
15-06-2014, 02:22 PM
Post: #1555
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Cytat:Na start dostaliśmy Kolumbię z Grecją, zestawienie ataku przeciwko obronie. Plany na mecz wzięły w łeb w 6 minucie, kiedy Kolumbijczycy strzelili pierwszego gola - Grecja musiała porzucić swoje plany gry obronnej i szukania kontr. Mimo optycznej przewagi (myślałem że odpuszczenie drugiej bramki przez Kolumbijczyków zemści się na nich jak na Urugwaju lub prawie jak na Chile) i paru akcji, Grekom brakowało jednak jakości by zagrozić kolumbijskiej bramce. W drugiej połowie Kolumbia strzeliła gola na 2:0, a ja miałem wrażenie że mogli to zrobić w dowolnej chwili. Potem już dobicie na 3:0 - Grecy kontynuują fatalną passę meczów na MŚ. Kolumbia najlepiej się zaprezentowała póki co ze wszystkich zespołów Ameryki Południowej, ale też zagrała najnudniejszy futbol (co nie jest zarzutem). Strzelili bramkę i wycofali się, czekając na kontry. Jak się okazało ta taktyka była bardzo skuteczna, bo nie dość, że nie tracili za dużó sił, to jeszcze i tak kontrolowali grę. Grecy treningu ataku pozycyjnego to chyba nigdy nie trenowali. To wyglądało tak fatalnie z ich strony, że zastanawiałem się, jak oni weszli na MŚ. Obrona Greków również nie była monolitem. Takich błędów dawno nie widziałem z ich strony. Po meczu WKS - Japonia można z 90% pewnością stwierdzić, że z tej wydawałoby się wyrównanej grupy wyjdą Kolumbia i WKS, bo Japonia i Grecja straznie odstają. Z tym, że strzelili na 2-0 kiedy chcieli to może trochę przesada. Jednak fajnie grali. Widać, ze trener Pekerman ustalił taktykę i Kolumbijczycy ją realizowali, co w przypadku takich drużyn jest nowością. Nie podpalali się, nie szli całą jedenastką do przodu, tylko 4-5 zawodnikami, żeby nie nadziać się na greckie kontry. Czekam na ich kolejne mecze, z kolei Greków najchętniej już bym nie oglądał. Jeślo chodzi o mecz Kostaryki to bardziej od wyniku dziwi to, że Kostaryka wygrała to zasłużenie. Wiecie, zdarza się nieraz, że zespół atakuje, nadziewa się na kontrę i przegrywa. Tutaj Kostaryka w mojej opinii zdeklasowała Urugwaj. Chłopaki rozegrali po prostu mecz życia, i choć obawiam się, że nie dadzą rady europejskim ekipom, to wielkie brawa dla nich. Campbell grał jak mały Messi, naprawdę, kapitalne zawody rozegrał. Jego strzały z dystansu, przytrzymanie piłki, poezja pełną gębą. Bramkarz też swoje dodał - ale tutaj cały zespół zagrał świetnie, defensywni pomocnicy harowali jak woły. Każdy zagrał kapitalnie. A Urugwaj wyglądał jak zbieranina przypadkowych piłkarzy. Atmosfera w zespole też chyba nie najlepsza. Sama bramka to głupota Diaza. Zachował sie jakby grał kiedyś w polskiej lidze (Ou, sorry ![]() Cytat: ( i błąd Muslery - przy okazji: nie zgadzam się z tekstem komentatorów widzących Muslerę w top10 najlepszych bramkarzy). Muslera to naprawdę dobry bramkarz. To czy popełnił błąd to się można spierać. Jednak nie słyszałem, żeby ktoś go w 10-tce najlepszych bramkarzy stawiał. Trochę mu do tego poziomu jednak brakuje ![]() Cytat:Fantastyczny mecz Włochów, przygotowanie fizyczne, taktyka, przebłyski gwiazd, świetne zmiany Prandellego -> jest MOC. Włosi zagrali kapitalnie. A ile się naczytałem, że po remisie z Luksemburgiem nie wyjdą z grupy. Myślę, że ćwierćfinał to minimum co ugrają. Resztę, o Włochach, mógłbym w sumie skopiować od ciebie ![]() Cytat:No właśnie, Anglicy... lepsi niż choćby w eliminacjach do mś, ale to ciągle nie to. Cieszę się, że nie pomyliłem się w ocenie potencjału tej drużyny mimo, że spora ilość piłkarzy debiutowała (niestety słaba forma Urugwaju daje im spore nadzieje na wyjście z grupy). Rooney mimo asysty to mecz na minus, ciągle bez gola na mundialu - szkoda go, z drugiej strony sam jest sobie winny, bo miał parę dobrych okazji. Moim zdaniem Anglicy zagrali naprawdę bardzo dobre zawody, ale mimo to przegrali zasłużenie. Jeśli powtórzą taką grę w meczu z Urusami i Kostaryką spokojnie wyjdą z grupy. Trochę szkoda tej porażki, trochę skomplikowała sprawę awansu, ale dzięki porażce Urugwaju, Anglia dalej ma te 70% szans na awans. Rooney słabo. Asysta asystą, ale mieć taką setką na 2-2 i nie strzelić to piłkarzowi tej klasy nie wypada. Że nie wspomnę o rzucie rożnym... Cytat:WKS - Japonia No to prawda. Przyznaję Ci rację. Po prostu Japonia mnie niesamowicie zawiodła. Zagrała FATALNIE. Przypadkowy gol, słaba ofensywa, słaba defensywa. 2-1 to najmniejszy wymiar kary. Zero jakiejkolwiek gry. Oglądałem sparing Japonii z Zambią (4-3 dla Samurajów) i wyglądało to zupełnie inaczej. Cóż, przeceniłem Azjatów. Co do WKS zrobili swoje. Byli dużo lepsi, zasłużenie wygrali. Nie pokazali Himalajów futbolu, tylko zagrali dobry solidny mecz. Awans z grupy osiągną już bez problemu, ale moim zdaniem 1/8 to wszystko na co ich stać ![]() Warto też wspomnieć, że wczoraj komentujący mecz WKS - Japonia Sławomir Kwiatkowski popełnił chyba fail tych mistrzostw ![]() ![]() ![]() ![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 55 gości