Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014-05-03)
|
08-05-2014, 06:07 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-05-2014 07:37 PM przez RSC-2.)
Post: #35
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014-05-03)
@Sander
A co Cię tak dziwi? Boks to nie szachy dlatego ocena wyniku jest dość płynna. Remis jest dopuszczalny ,ale według mnie mejłeter tą walkę przegrał. Natomiast zwycięstwo mejłetera może wytypować tylko Stevie Wonder. Czy Ty widzisz w moim stwierdzeniu jakiś brak logiki i konsekwencji? ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Skupmy się teraz tylko na statystykach jednej rundy, bo cała walka jest dla was za trudna i nie do ogarnięcia. Niektórzy domagają się moich komputerowych wyliczeń więc proszę bardzo. Chodzi o 2 rundę ,którą większość zgodnie typowała dla ‘mejłetera” Wydaje mi się że Ci co tak typowali oglądali tą walkę na zacinającym się streamie przy prędkości łącza Internetowego 1 Mb/s Ale wróćmy do 2 rundy. Maidana zadał w tej rundzie 25 celnych ciosów Floyd zadał jedynie 13 Floyd wyprowadził w powietrze 21 ciosów . [To są statystyki, które każdy może sobie sprawdzić i na nich oprzeć swoją ocenę zamiast wygłaszać bezpodstawne opinie o wielkości Pana „Zero” [porażek]] Maidana w tej 2 rundzie gonił go po ringu jak psa. Tylko w jednym starciu przy linach zadał mu na tułów 5 ciosów czystych jak łza. Tony Weeks pomagał Floydowi jak mógł. Po każdym ataku Maidany zaraz było „stap,stap stap”, aby tylko w zwarciu nie zrobił mejłeterowi krzywdy. W czasie tej jednej rundy słowo „Stop” padło z ust arbitra aż 17 razy i zdecydowanie chroniło ‘mejłetera” przed ciosami w zwarciu przy linach. Po walce przed ogłoszeniem oficjalnego werdyktu Andrzej Gmitruk zapytany o wynik walki odmówił podania swojej oceny ,bo jak później powiedział zdawał sobie sprawę ,że wynik sędziowski będzie inny niż jego ocena. Po ogłoszeniu oficjalnego wyniku widownia w Las Vegas gwizdała jak przy największych wałkach w historii boksu, No ale co tam Gmitruk czy inni kibice. Przecież Wy wiecie najlepiej kto wygrał. Zresztą wiedzieliście to już przed walką podobnie jak sędziowie ,telewizja i mejłeter. Karty wyników niektórych gości na tym forum to błazenada i dziecinada. Więcej powagi miał ten klaun przy wejściu mejłetera na ring niż niektórzy tu eksperci. Panowie przenieście się na wrestling. To jest odpowiednia dla was dyscyplina. Boksem się nie zajmujcie, bo to Was przerasta. The Undertaker byłby dla Was odpowiednim idolem bo Wy lubicie, aby było tak jak inni wam zasugerowali i z klapami na oczach to powielacie. Myślenie i własne zdanie jest dla Was zbyt trudne i ryzykowne. ------------------------------------------------------------- W takim razie podaję swoją kartę, aby was zadowolić. Maywether- Maidana 1. 10-8 2. 10-8 3. 10-8 4. 10-8 5. 10-8 6. 10-8 7. 10-8 8. 10-8 9. 10-8 10. 10-8 11. 10-8 12. 10-8 Wynik 120-96 Nie było nok[daunów]? I co z tego? W walce mejłetera nok[dauny] są niepotrzebne ,aby rundę wygrać 10-8 Teraz lepiej? |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości