Keith Thurman vs Julio Diaz

[Maynard]

Porter najprawdopodobniej będzie zmuszony, by zmierzyć się z Brookiem, który już dość długo jest obowiązkowym pretendentem. Mimo wszystko, w IBF nie tak łatwo się wykręcić z obowiązkowej obrony (tym bardziej, że już z Malignaggim mógł się zmierzyć tylko pod warunkiem, że to będzie jedyna dowolna obrona przed Brookiem).

Diaza odprawił tak, jak tego życzyli sobie kibice, pokazał świetny boks, wielką pewność siebie i konsekwencję. Chciałbym go oglądać jak najczęściej, nawet ze średnimi rywalami, jednak pojedynek z Porterem, to rzeczywiście byłoby coś. Mają tego samego promotora, więc niewykluczone.