Rankingi - Light Welterweight

[BMH]

Light Welterweight top10- kwiecien 2014

1. Danny Garcia
2. Lucas M. Matthysse
3. Ruslan Provodnikov
4. Mauricio Herrera
5. Khabib Allakhverdiev
6. Thomas Dulorme
7. Lamont Peterson
8. Humberto Soto
9. Brandon Rios
10. Karim Mayfield


Na pierwszym miejscu wciaz Danny Garcia, choc ostatnia walka powinna pojsc moim zdaniem dla Herrery. Ciezko jednak bylo mi wyrzucic Garcie, ktory zasluzenie wygral z kims takim jak Matthysse, ale i innymi wciaz prezentujacymi co najmniej solidny poziom rywalami. Byc moze nie jestem w tym przypadku do konca konsekwentny, ale Danny zostaje tu gdzie jest. Tuz za jego plecami kolejno na miejscach 2 i 3 bombardier z Argentyny Matthysse, i kolejny ringowy killer Provodnikov. Na czwartym miejscu Herrera. Tu mialem problem bo gosc przegral kontrowersyjnie z Dannym, ale jak dla mnie wygral kontrowersyjnie z Provodnikovem(wygrana Herrery jest dopuszczalna). Na piatym miejscu(zapewne zaraz ktos napisze, ze na wyrost-nie bede prostestowal) utalentowany Allakhverdiev, ktory juz niebawem powinien potwierdzic swoja wartosc wygrywajac ze znanym balonem Jesse Vargasem. Miejsce 6 to Thomas Dulorme, ktory choc wydaje mi sie dosc "delikatny", to jednak pokaal wielki boks ogrywajac Mayfielda w ostatniej walce. Praca z Gracia, to moze byc to czego potrzebowal mlody Portorykanczyk. Na siodemce bardzo dobry Peterson, ktory ma potencjal na duzo wyzsze miejsce i w przypadku przekonywujacej wygranej na 100% go awansuje. Na osmym miejscu umiescilem wielkiego wojownika Soto, ktory mimo ze walczy juz od lat 90tych(dokladnie 97), to wciaz trzyma pion, a w ostatnich kilku latach tylko Lucasowi Matthysse udalo sie pokonac Humberto. Miejsce dziewiate i mam tu problem... Brandon Rios- tylko zastanawiam sie w jakiej on teraz bedzie walczyl wadze? Zakladam, ze walka z Mannym to jednorazowy wyskok do WW, wiec zostawiam go tu na nizszym miejscu. Jego miejsce podpieram wygrana w pierszej walce z bardzo dobrym Alvardo(Mike, to chyba idzie wyzej, wiec wspomne o nim jak juz wygra z Marquezem). Na ostatnim miejscu Mayfield, ktory nie tylko przegral z Dulorme, ale zostal zdominowany w niemal z kazdej z rund. Jakby walczyl od poczatku tak jak to zrobil w ostatniej odlsonie, to kto wie..?
Zostawiam jak jest, jednak patrzac calkiem uczciwie, to sa tu mozliwe zmiany w kazdym miejscu tego rankingu... od samej czolowki, do koncowki zamykajacej liste. Po prostu bardzo ciekawa dywizja, gdzie wbrew pozorom nie ma tu miejsca na jednego dominatora.