Polskie P4P moje top 15

[Sander]

Tak naprawdę to poza Diablo, Adamkiem i Fonfarą to nie mamy zawodowców którzy "są w grze".
A możemy powiedzieć nawet, że miejsca 4-15 to bokserska mizeria... Szpilka i Masternak to są ludzie od których wymagało/wymaga się dużo lecz ich ostatnie walki pokazały, że to jeszcze nie jest international level. Niemniej jednak w kolejnych latach do tej czołowej trójki powinni dobić (choć w przypadku Szpilki wątpię w to).

A o braku konkurencji wśród Polskich zawodowców niech świadczy fakt, że miejsce w takim rankingu znalazło się dla Rafała Jackiewicza czy Grzesia Proksy który ma ostatnio bardzo słabą passę i w praktyce nie rokuje większych nadziei na cokolwiek.