Saul Alvarez vs Alfredo Angulo (2014-03-08 MGM Grand-Las Vegas)

[redd]

(08-03-2014 03:47 PM)TomaszX napisał(a):  Tak ale z drugiej strony jak wyglądała walka z Kirklandem.Angulo miał dobry występ z larą ale Alvarezowi bliżej stylem do właśnie Jamesa który sprawił mu strasznie lanie.Mocny cios Kirklanda spowodował że Angulo nie był w stanie skrócić dystansu i wyłapywał wszystko na twarz.Choć wydaje się że Perro się poprawił pod wodzą Huntera,to jednak wciąż stawiam na Canelo, ale kibicuje Angulo.

Tamta walka była dziwna i moim zdaniem niemiarodajna. Angulo zupełnie wystrzelał się przez dwie pierwsze minuty (choroba?), a później James doszedł do siebie i wykorzystał słabość Meksykanina brutalnie rozbijając go. Takich kłopotów kondycyjnych nie widziałem u "Perro" w żadnej innej walce. Zazwyczaj Perro prezentuje się bez zarzutów jeżeli chodzi o wydolność.

Jeżeli Angulo będzie tak przygotowany jak do Lary, to sprawi Saulowi piekło w ringu.

Dodatkowym smaczkiem będzie to, że przeciwko Angulo będzie wiele czynników. Nie wierzę, aby GBP nie zatroszczyło się odpowiednio, aby zwiększyć szanse Alvareza (wybór rękawic, rozmiar ringu, cholera wie jak dokładnie wygląda sprawa catchweightu), ponadto sędziowie punktowi i ringowy mogą faworyzować Canelo. Za dużo jest do stracenia na kolejnej porażce Alvareza.