Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 4 Głosów - 4.75 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Manny Pacquiao - Juan Manuel Marquez I (2004-05-08)
21-04-2012, 10:41 AM
Post: #6
RE: Trylogia Pacquiao vs Marquez cz.1 – analiza runda po rundzie
Właśnie za to jak Marquez potrafi dojść do siebie po knockdownach bardzo go cenię. Niezwykły organizm i serce do walki.
Z Pacquiao wydawało się, że będzie to "szybki szpil", a Juan dał piękną i zwycięską walkę.
Tak samo z Katsidisem, przyjął konkretną bombę, miał dalej słabe nogi, a już pod koniec rundy bił Michaela.

@Maynard
Chyba na następny tydzień wrzucę Castillo. Dla rzetelności muszę jednak sobie odświeżyć jego walki z Johnstonem i Diazem.
Freitas też będzie, ale trochę później.

@Rutherford
Walka piękna, zderzenie dwóch wybitnych bokserów o odmiennych stylach. To jak cierpliwie i precyzyjnie walczył Marquez zawsze mnie miażdży. Ma sposób na Pac Mana, lewy hak, prawy bezpośredni, ciosy na korpus. W każdej z 3 walk pięknie wchodziłySmile

Barrera vs Morales też mam w planach, jednak dosyć dalekich. Najpierw przebrnę przez MP vs JMM, później planuję analizę Gatti vs Ward I (II i III nie będę przerabiał bo wyniki były tam oczywiste, a w I dla mnie rezultat był niespodzianką). Być może zabiorę się za trylogię Barrery z Moralesem. Szczególnie, że walki były znakomite, uwielbiam je, a według sporej części kibiców wyniki I i II walki były na opakSmile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Trylogia Pacquiao vs Marquez cz.1 – analiza runda po rundzie - redd - 21-04-2012 10:41 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości