Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas)
|
01-03-2014, 01:03 PM
Post: #37
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas)
Dzisiaj news o argumentacji Floyda, która wpasowuje się w jego styl: Maidana powrócił w bardzo udanym stylu, a Khan ostatni bilans 2-2.
Tekstem, który do niego nie pasuje, jest "muszę usiąść z ojcem i opracować taktykę" - Floyd wielokrotnie powtarzał że nie przygotowuje taktyki tylko dostosowuje się do warunków w ringu i do przeciwnika, więc to akurat traktuję jako tekst pod publiczkę (szczególnie, że wypowiedziany po tradycyjnym "to bardzo groźny rywal"). Redd, co do nokdaunu/nokautu -> Canelo zbierał praktycznie wszystko co się dało, a utrzymał się na nogach bez większego problemu. To musiałoby być skrajnie duże wymęczenie w klinczach (w które raczej wątpię), żeby Maidana miał się chwiać po ciosach. No i nie wierzę, że Maidana nie zrobi kondycji na 12 rund. Swoją drogą, nie pamiętam ostatniej walki Floyda (no dobra, pamiętam z Oscarem ale ona była dość dawno), w której Floyd miałby jakikolwiek problem w ostatnich 2-3 rundach. Pomijając takiego Canelo i lekcje 120-108, to jednak każdy rywal puchł niemiłosiernie w końcówce (Cotto). Tak jakby Floyd miał darmowe 2-3 rundy do punktacji. Tak mi się zdaje, że to się najprawdopodobniej skończy 118-110 dla Floyda, z czego dwie rundy Maidany będzie można wpisać w którychś z rund 1-6. Ale ofc kciuki trzymam za Maidaną, jako za tym skazywanym na porażkę. ![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 12 gości