Patologie polskiego boksu zawodowego - część 2
|
09-02-2014, 03:41 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-02-2014 07:56 PM przez redd.)
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Patologie polskiego boksu zawodowego - część 2
Michał Cieślak vs Artur Binkowski
6 rund, catchweight 92 kg, totalny cyrk i tania promocja. Binkowski sam mówi, że będzie miał problemy ze zrobieniem limitu. Po co to? Wszyscy journeymani w Europie wyginęli? Sportowo ta walka jest bez żadnej wartości. Binkowski jest wypalony, a do tego będzie osłabiony zrzucaniem. Takie manewry nie podobają mi się. Rywal niesie ze sobą tylko wartość marketingową. Ale Cieślak jej jeszcze nie potrzebuje, jest bardzo młody, ma czas na naukę i promocję. A tak dostaje rywala, który jest medialny, ale sportowo bardzo podejrzany. Dla mnie jest to quasi pojedynek. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości