Kołodziej vs Hernandez

[Krzych]

Achhh ten nasz boks. Mamy nadzieję, że zawodnik wzniesie się na wyżyny umiejętności i może przetrwa cały dystans
Swoja drogą ciekawe jak takie wypady wpłyną na gale w Polsce. Kończą się niepokonani "przyszli mistrzowie" z zerami w rekordach. A takiego Kołodzieja po tęgim laniu czy właśnie Wawrzyka będzie ciężko sprzedać. Co do Szpilki to też ludzie dostali wiadro wody na głowę, skończył się hype a Szpilka wyjdzie z mody i też już nie będzie mowy o jakimś wypełnianiu Łuczniczki walką z jakimś brudnopisem Basile i pierwszych rzędów pełnych polskich "znakomitości" w ogromnym cudzysłowie. Polsat też już taki chętny chyba nie będzie na marnowanie czasu na kanale głównym. Obym nie miał racji bo boks amatorski już dawno leży w grobie a jak jeszcze umrze zawodowy to będzie kłopot. Nawet nie ma praktycznie kandydata na zrobienie balona. Chyba, że uda im się wcisnąć czarnej masie powrót Kosteckiego zza krat. Szpilka w sumie w 90% zaistniał i istnieje tylko dla tego, że był w więzieniu więc może to Kostecki zostanie teraz przyszłością boksu w Polsce... Parę zachowań niegodnych nawet małpy na konferencji i śmieszne gacie i gotowy - kolejny mistrz świata.