Szpilka - Jennings
|
26-01-2014, 11:52 PM
Post: #459
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
BMH
Dokładnie, bo i tak pewnie nie znajdziemy jednej wspólnej definicji A Mchunu pewnie wygrał. W sumie walka troszkę bez historii, dobry boks, atuty znane z walki z Chambersem, Mchunu potwierdził. A jego rywal (nie pamiętam nazwiska, bo mam problemy z afrykańskimi nazwiskami ) to też solidny zawodnik, ale jednak brakuje mu umiejętności by zaistnieć jak jego przedwczorajszy rywal. Choć po jednej walce nie będę ostatecznych wniosków wyciągał. BESTIA Nieprawda. Ja wielkim fanem Artura nie jestem. Po prostu oceniam sytuację jak ja widzę. I widzę też róznicę między ograniem do zera a deklasacją, ale to już niuanse, który każdy inaczej rozumie. Nie ma co się nad nimi dłużej zatrzymywać. Tym bardziej, że dobrego boksu w ten weekend było mnóstwo |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości