Szpilka - Jennings
|
26-01-2014, 01:38 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-01-2014 01:50 PM przez BMH.)
Post: #442
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
(26-01-2014 11:57 AM)szalonyAli napisał(a): Tymczasem pojawiają się informacje o tym ,że Main Events zaproponowało Szpilce walkę z Amirem Mansourem . Duza szansa bylaby na to, ze Artur zostalby brutalnie znokautowany w pierwszych dwoch rundach. Amir, nie jest zadnym wielkim talentem, ale ma sile i nie pie*doli sie w tancu. Andrzej Wasilewski, na bank nie zgodzi sie w najblizszym czasie na walke z kims, kto moze zlamac kariere jego podopiecznego. Sam chetnie bym zobaczyl taka sieke w wykonaiu Amira i Artka, ale po dzisiejszej lekcji boksu trener jak i promotor nie beda sie z niczym spieszyc. Wyjscia sa dwa... Szpika zbija do CW bo tam jego ciosy mialyby duzo lepsza sile, lub... Szpilka zostaje w HW, ale musi jeszcze ciezej pracowac robiac wiekszy nacisk na sile i defensywe. Co do Jenningsa, to przyznaje bez bicia, ze spodziewalem sie troche wiecej po nim. Po pierwszym KD powinien juz skonczyc Polaka, a to ze walka jeszcze tyle trwala bylo dla mnie zaskoczeniem. Bryant, nie ma tego takiego instynktu killera, nie ma tego skurwysynstwa ktore sprawia, ze rywali lapie strach... dla mnie taki troche ringowy "ministrant", niby chce zrobic kuku, ale nie podpala sie, nie forsuje jakos tempa, nawet jak rywal slabnie. Mam nadzieje, ze sie myle i jak juz Jennings bedzie walczyl z lepszymi rywalami, to pokaze jakies nowe sztuczki. Dzisiaj choc wygral zdecydowanie dajac sroga lekce Polakowi, to jednak nie byl to porywajacy wystep. Ktos kiedys pisal, ze wygrany tej walki z Perezem... Niech to zrobia! |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości