Szpilka - Jennings
|
26-01-2014, 11:52 AM
Post: #431
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
Artur przegrał na własne życzenie , myślałem ,że do walki "zycia" zrobi zajebistą formę i bezproblemowo wytrzyma do 10 rundy boksując w szybkim tempie . Z kondycją na 4 rundy nie ma co się pchać na HBO,jak "spuchł" to znowu zaczął walczyć jak idiota i zaraz poleciał na deski . Jednak Szpila ma u mnie szacunek , zrobił jak mówił. Postawił wszystko na jedną kartę , nie chciał bezpiecznie przetrwać do końca , tylko jakimś ciosem rozpaczy wygrać tą walkę . Więc Artek ma dużo pracy przed sobą , musi wzmocnić się kondycyjnie i fizycznie (widać ,że był słabszy od Jenningsa) . Porażki uczą , mam nadzieję ,że Szpilka wyciągnie z niej wnioski i da nam parę zajebistych walk . Co do "By - By " to nie zmieniam zdania , we wszystkim jest poprawny , ale w niczym wybitny . Wyróżniają się jego garda i żelazna kondycja ,ale czy to wystarczy aby sięgnąć po pas ?
Ogólnie to wstyd przegrać z pół -zawodowcem jak Bryant . "Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 33 gości