Szpilka - Jennings
|
12-01-2014, 05:38 PM
Post: #165
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
Widzę taki obraz walki - Szpilka rozluźniony - dużo czaruje, obniża pozycję, prawa ręka odgania komary, ale ciosów prostych jak na lekarstwo. Raz na jakiś czas prosta kombinacja - prawy-lewy i Łapin krzyczy "zakręcaj", więc Artur zakręca. Jennings wielkiej krzywdy Szpilce nie robi, ale jest aktywniejszy, wali ładnie po dołach, rundy idą na jego korzyść, parę razu zagania Szpilkę do lin. Łapin w narożniku: "spokojnie, proste ciosy, raz-dwa i Cię nie ma, zakręcasz, uciekaj z lin".
Sfrustrowany Szpilka z czasem całkiem nastawia się na nokaut, przez co spina się i wyprowadza jeszcze mniej ciosów, Jennings wygrywa na punkty przede wszystkim dzięki większej aktywności. Optymistycznie rzecz biorąc, Szpilka musiałby wywierać presję na Bryancie, non stop pracować prawą ręką (jab, sierpy), stwarzać w każdej rundzie optyczną przewagę, bo sędziowie lubią punktować agresję, nawet nieefektywną. Natomiast Szpila przy Łapinie wiatru robić pewnie nie będzie, więc szansy sędziom niestety nie da... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości