Perez - Abdusałamow
|
07-11-2013, 02:42 PM
Post: #66
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
Im dłużej wgryzam się w kolejne (często ze sobą sprzeczne) komunikaty o leczeniu i stanie zdrowia Abdusalamowa, tym większe ogarniają mnie wątpliwości, czy jest on ofiarą boksu, czy też może współczesnej medycyny. Na pewno można stwierdzić, że:
1. Przypadek Abdusalamowa jest zupełnie inny od większości tragicznych wypadków w boksie ,w których bokserzy tracą na ringu przytomność i już jej nie odzyskują (w ostatnich latach np. Simakow i Leal). Mago opuścił ring na własnych nogach i w ten sam sposób znalazł się w szpitalu. 2. Badania wykazały u niego niewielki krwiak w mózgu i na tej podstawie (oraz być może objawów) zrobiono mu trepanację czaszki w celu usunięcia skrzepu grożącego udarem. 3. Operacja rzekomo się powiodła i skrzep został usunięty, ale udar i tak nastąpił. Nie samoistnie, ale w następstwie (a na pewno po) "udanej" operacji. Według polskich portali medycznych (np. kardiolo.pl i neurologiczne.pl) interwencji chirurgicznej wymagają krwiaki śródmózgowe przekraczające 3-4 cm. Mniejsze leczy się zachowawczo i z reguły po kilku tygodniach ulegają wchłonięciu. Dodam do tego tylko wielokrotnie czytaną i słyszaną (także od Polaków mieszkających na stałe w USA) opinię, że medycynę w USA cechuje nagminne podejmowanie przedwczesnych ryzykownych operacji chirurgicznych, jako że głównym celem tamtejszych szpitali jest maksymalizacja zysku. Niczego nie stwierdzam i nikogo nie oskarżam. Wyrażam jedynie własne wątpliwości. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 22 gości