Tydzień 19-25.03.2012
|
25-03-2012, 09:43 AM
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Tydzień 19-25.03.2012
Emocji i niespodzianek w sobotnich walkach nie brakowało. Polacy wypadli dobrze, ale podsumowanie zacznę od pojedynków bez ich udziału. W Mariborze Zaveck pewnie wygrał z Uushoną, czyli planowo. Niespodziankę za to zanotowano w RPA. Ndlovu początkowo prowadził na punkty z niżej notowanym Mathebulą, ale potem losu walki się odwróciły i to Mathebula został ogłoszony niejednogłośnym zwycięzcą. Mamy nowego mistrza świata IBF.
W Argentynie Olmedo planowo znokautował Montoyę. Do sensacji natomiast doszło na Dominikanie. Miejscowy faworyt Victor Manuel Cayo wyraźnie przeważał w starciu z weteranem Nate'em Campbellem. Jednak w piątej rundzie został mocno trafiony i wylądował na deskach. Od tego momentu Campbell ruszył do ataku i wręcz zniszczył Cayo, który został poddany w 9 rundzie. W Meksyku doszło do zamieszania i skandalu. Przeciwnik Hernana Marqueza Filipińczyk Rodel Mayol nagle wycofał się z walki już po ważeniu. W zastępstwie wystąpił więc jego mniej znany rodak Richie Mepranum. Marquez wygrał wyraźnie na punkty, mając rywala 2 razy na deskach, ale samo wytrzymanie pełnego dystansu można uznać za sukces Mepranuma. W potyczkach amerykańsko - meksykańskich w Houston górą USA. O ile jednak do pewnego zwycięstwa Danny'ego Garcii nad Moralesem nie można mieć zastrzeżeń, to werdykt walki Kirkland - Molina może być rozpatrywany w kategorii wałka roku. Wyraźnie prowadzący na punkty Molina został zdyskwalifikowany... za przedwczesne wejście jego cutmana na ring. W hangarze lotniskowym na Brooklynie zaczęło się od dużej niespodzianki. Jennings pokonał przed czasem Lachowicza, a komentator Kostyra zachwycał się nową wschodzącą gwiazdą amerykańskiego boksu w wadze ciężkiej. Na jego miejscu tak bym się nie podniecał. Oglądałem 2 wcześniejsze walki Jenningsa i widzę w nim boksera poprawnego technicznie i szybkościowo, ale pozbawionego mistrzowskich perspektyw ze względu na brak silnego ciosu. Dla mnie to jest nowsza wersja Jasona Estrady lub w najlepszym razie Eddiego Chambersa. Natomiast białoruski Biały Wilk po ciężkim nokaucie z rąk Heleniusa to już tylko wrak boksera. Adamek bezproblemowo wygrał na punkty z Aguilerą. Wbrew zapowiedziom siły ciosu nie wzmocnił, ale wróciła mu dawna szybkość, która gdzieś zanikła w walce z Witalijem Kliczko. Walczył poprawnie, lecz bez fajerwerków. W walce wieczoru Zab Judah zdeklasował Vernona Parisa. Czołowy prospekt wagi junior półśredniej na tle dobrze dysponowanego rutyniarza wyglądał jak debiutant i ostatecznie uległ przed czasem. Na "polskiej" gali w Atlantic City jako pierwszy z naszych ciężkich pojawił się w ringu Artur Szpilka. Długo sobie nie powalczył. Dwa silne sierpowe i Terrece Marbra, który okazał się ewidentnym bumem, został poddany przez sędziego. Mariusz Wach miał dużo trudniejsze zadanie. Tye Fields słynie co prawda ze szklanej szczęki, ale ma też piorunująco mocne uderzenie zwłaszcza w pierwszych rundach. Dlatego Wach pierwszych 5 rund przeboksował bardzo ostrożnie. W szóstej ruszył do ataku i efektownie znokautował Fieldsa. Brakuje mi jeszcze wyniku walki Horta - Brewer. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Tydzień 19-25.03.2012 - Hugo - 19-03-2012, 04:50 PM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - Rutherford - 19-03-2012, 05:58 PM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - Hugo - 20-03-2012, 11:26 AM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - Maynard - 20-03-2012, 12:04 PM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - Hugo - 24-03-2012, 07:37 AM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - Jerome - 24-03-2012, 12:38 PM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - BESTIA - 24-03-2012, 06:48 PM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - Jerome - 24-03-2012, 06:58 PM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - Maynard - 24-03-2012, 07:09 PM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - Jerome - 24-03-2012, 11:47 PM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - redd - 25-03-2012, 12:38 AM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - Hugo - 25-03-2012 09:43 AM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - redd - 25-03-2012, 10:33 AM
RE: Tydzień 19-25.03.2012 - Rutherford - 25-03-2012, 10:49 AM
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości