Najlepsi bokserzy wagi słomkowej
|
15-08-2013, 04:58 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Najlepsi bokserzy wagi słomkowej
Jesus Silvestre to stuprocentowy Meksykanin, nie Filipińczyk. Na Filipinach walczył tylko raz w karierze, przegrywając z Donnie Nietesem.
Swoją drogą, już za kilka tygodni (11 września) to właśnie Silvestre stanie naprzeciw Ryo Miyazakiego, dla którego będzie to z pewnością największe wyzwanie w karierze. Denver Cuello przegrał z Xiongiem głównie z powodu kontuzji, która spowodowała, iż praktycznie od początku walki uderzał zaledwie jedną ręką, a i tak wielu ekspertów uważa, że sedziowie powinni tę walkę wypunktować na jego korzyść. Rzeczywiście była blisko remisu, co w przypadku "jednorękiego" pięściarza jest sporym wyczynem. Bardzo jestem ciekawy potencjalnej walki pomiędzy dwoma aktualnymi mistrzami WBO. Sabillo, dawny mistrz walk na gołe pięści, ostatnio pewnie wykańcza przeciwników przed czasem, jednak ci nie należą nawet do szerokiej czołówki tej słabej kategorii wagowej. De La Rosa ma mocno "napompowany" rekord, więc tej wygranej też nie można przeceniać. Buitrago z kolei ma olbrzymi potencjał, ale jego nikaraguańskich promotorów nie stać na lepszych rywali i do tej pory walczył kilkukrotnie z tymi samymi pięściarzami np. journeymanem Eddy Castro. Pokonany przez niego Yedras to również pięściarz o nabitym rekordzie, jednak walka odbyła się na jego terenie w Meksyku, a punktacja sedziów mimo wszystko odwzorowuje wielką przewagę, jaką miał w tym pojedynku Buitrago. W walce z Sabillo stawiałbym na młodego reprezentanta Nikaragui. Walka Budler-Joyi wzbudziła w RPA kontrowersje, ale zgadzam się, że Hekkie był minimalnie lepszy. Mógłby teraz zmierzyć się z Takayamą, który chyba nie ma aktualnie żadnych propozycji (brak mocnego promotora nie pozwala mu na bronienie tytułu w Japonii). |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości