Niespełnione taleny/niewykorzystane potencjały
|
08-08-2013, 11:38 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-08-2013 12:34 PM przez BMH.)
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Niespełnione taleny/niewykorzystane potencjały
(07-08-2013 12:06 PM)Dudas napisał(a): Yuri Gamboa (jeszcze do uratowania) Dudas, jak bedziesz mial chwile, to moglbys napisac po kilka slow dlaczego Twoim zdaniem sa to zmarnowne talenty. David Reid Jak na moje oko, byl to zawodnik mega utalentowny, wydaje mi sie, ze jego najwiekszym bledem podczas kariery zawodowej bylo za szybkie rzucenie go na Tito. Choc "American Dream" mial w tym pojedynku swoje momenty(nawet mial Tito na deskach), to jednak faworyta nie pobil. Reidowi starczylo zapalu do boksu zawodowego na zaledwie 4 lata, jednak po porazce z Felixem, Amerykanin juz nigdy nie nawiazal do optymalnej dla siebie formy. David Reid w wieku 28 lat dal ostatnia-przegrana-walke, po tej porazce sluch o nim zagina. Tony Ayala Jr Choc Tony walczyl w czasach kiedy jeszcze nie bylo mnie na swiece, to dzieki uprzejmosci kolegi ktory non stop byl katowany o nagrywanie mi walk, mialem mozliwosc w pozniejszych latach luknac kilka jego pojedynkow w ktorych zrobil na mnie duze wrazenie. Blizej Tonemu(juz w tv) sie przyjrzalem juz po odsiadce, kiedy po 17latach wrocil na ring. Jakie bylo moje zaskoczenie kiedy wl. eurosport(raczej byl to eurosport, ale glowy za to nie dam) mialem okazje zobaczyc duzo starszego Ayale. Choc bylem bardzo nakrecony powrotem Tonego, to jednak na zbyt wiele nie liczylem i jak sie okazalo... slusznie. Luis Collazo Jak potoczylaby sie kariera Collazo, gdyby w walce z Hattonem to jemu dano decyzje..? Dla mnie w tamtej walce, to wlasnie Luis powinien zostac ogloszony zwyciezca. Pozniej porazka z wciaz bardzo mocnym Mosleyem, i za "chwile" kolejna walka z wschodzaca gwiazda-Andre Berto, gdzie Collazo zawiesil poprzeczke bardzo wysoko(tylko 1punktem mialem na kartce dla Andre). Wprawdzie Luis wciaz walczy na niezlym poziomie, ale ciezko wyzbyc sie myslenia, ze po blisko 15 latach kariery zawodowej nie nawiaze do poziomu ktory prezentowal z wspomnianym Hattonem. Gdyby Luis byl lepiej promowany, to dzis najprawdopoodniej bylby o wiele wyzej cenionym piesciarzem. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości