Compubox- czy compuśmieć ???
|
02-08-2013, 09:46 AM
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: Compubox- czy compuśmieć ???
Pisząc o lekarzach bardziej myślałem o zespole złożonym z kilku lekarzy. Tylko miałem dylemat z jakich?
Czy mieliby to być np. trzej lekarze sportowi (coś jak sędziowie punktowi), albo 3 różnych specjalności (np. do oceny ran jakiś zabiegowiec- chirurg/okulista/laryngolog/ortopeda; do oceny ogólnej internista/lekarz sportowy; do oceny stanu świadomości neurolog/psycholog/psychiatra). Też uważam, ze to wszystko nie wyeliminowałoby korupcji do zera, ale napewno ograniczyłoby. Dodatkowo, jeśli federacje wprowadziłyby olbrzymie kary finansowe dla lekarzy za nadużycia- problem dałoby się opanować. Przynajmniej na poziomie światowym. Poziom "wojewódzko-powiatowy" mógłby się odbywać na starych zasadach. To najbardziej według mnie zabija boks i powoduje korupcję, to zrobienie z boksu biznesu. Wprowadzenie zasady, co druga walk obowiązkowa- a co druga dobrowolna prowadzi do największych nadużyć. A sytuacja, gdzie murowany pewnik (mistrz) wyraźnie ustępuje mało znanemu pretendentowi bez bogatego promotora i wygrywa walkę jest na ringach nie tak rzadki. Pozdrawiam. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości