Kliczko vs Mormeck
|
15-02-2012, 10:57 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
Najszczęśliwszy scenariusz dla Mormecka to powtórka walki Tyson - Lewis. Mormeck podobno trenuje z kimś od Mike'a, który wszczepia w niego pewne jego elementy. Moim zdaniem francuz jest już na rozwój za stary więc nie ma o czym mówić. Jeśli jednak poważnie podchodzi do walki jako ostatnią szanse to może te 2 rundy urwać Władkowi, choć nie sądzę. Półdystans? Ludzie, tu jest ok. 17 cm różnicy wzrostu. Mormeck się męczył z medalionem. W walce z Haye'm (w swoim prime) był kiepski. A więc tak jak mówię. Mój typ (przy męskim podejściu francuza) to powtórka walki Tyson - Lewis czyli max. 2 pierwsze rundy dzikości a później spadek formy, umiejętności co ukrainiec zauważy z pewnością i w swoim stylu zacznie kończyć ofiarę. Jeśli jeszcze przekona się, że cios przeciwnika to wata to wtedy już będzie koniec. Mówię Wam.
Mój typ: Władimir Klitschko wygrywa przez TKO/KO max. w rundzie 6. Mormeck urywa max. 2 pierwsze rundy. Koniec They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości