Kliczko vs Mormeck
|
15-02-2012, 08:46 PM
Post: #1
|
|||
|
|||
Kliczko vs Mormeck
Mam zupelnie odmienne zdanie niz co niektorzy, mysle ze ta walka ma szanse obnazyc wszystkie braki Wladimira Kliczko. Nie wierze w pseudo prospektow typu Chisora, Fury, Price. Nie wierze tez w stara gwardie (Thompson, Arreola) Ci goscie nie maja zadnych osiagniec (JMM to ex mistrz w cruiser) . Wczesniej wydawalo sie, ze wszystkie atuty do zdetronizowania mlodszego z braci ma David Haye. Anglik mimo dobrej szybkosci i dynamiki był jednak stopowany lewym prostym i zniechecony pozniej czekal juz na pojedynczy cios. Jak wiadomo, gdy do ringu wychodzi sie z nastawieniem na znokautowanie przeciwnika, zwykle to nie wychodzi. D.H nie chcial boksowac, on chcial szybko rozprawic sie z przeciwnikiem.
Mormeck jest już kolejnym zawodnikiem wagi cruiser, który dostaje szanse od braci Kliczko. Glownie przez to, ze czolowi ciezcy nie spiesza sie do wyjscia na ring z Ukraińcami. JMM jednak nie jest ani Hayem, ani Adamkiem. Jego styl moze okazac sie bardzo niewygodny dla Wladimira, szczegolnie w pierwszych rundach. Kto wie, czy nie powtorzy sie w pierwszych rundach scenariusz z walki z Sandersem?? http://www.youtube.com/watch?v=NqEANlBbhsA tutaj widac jak zawodowy golfista pokonuje naszego mistrza Mormeck ma wszelkie zalety zeby zdetronizowac Wladimira. Musi jednak skonczyc walke do 6 rundy, pozniej jego szanse beda z rundy na runde zmniejszaly sie. Francuz jest silny, szybki, potrafi realizować swoje zalozenia taktyczne w ringu i wywierać presje. Mimo wszystko widać w ostatnim czasie jego znizki formy i mimo wszystko w wyzszej kategorii wagowej nie prezentuje sie juz tak dobrze jak w cruiser. Moja opinia : Mormeck przez TKO do 6-7 rundy, albo Wladimir Kliczko UD. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 13 gości